Ta praca jest właściwym fragmentem Tryptyku „Widnące serce”, badającym miażdżące serce człowieka, w czerni i bieli, odzwierciedlając południowoafrykańską przeszłość artysty. Odziedziczone brzemię, które trzyma, przecięte w obie strony, wbite w ciało, wrażliwe na węgiel drzewny, cień, ziemską bliskość tożsamości, życie na farmie od urodzenia, jego afrykańskie korzenie. Czerń i biel zmuszone do spotkania się w centrum, tożsamość i urodzenie-pochodzenie, wygnana tożsamość ułożona w tony, ciało balansuje pomiędzy białym krzykiem a czarną duszą.