Rok stworzenia | 2021 |
---|---|
Wymiary | 50 S × 50 W × 2 G cm |
Rodzaje sztuki | malarstwo |
Styl | prymitywizm/sztuka naiwna |
Gatunek | portret |
Materiały | olej, płótno |
W okolicy, z której pochodzę, lato jest bardzo gorące, czasami niebo wydaje się żółte od palącego słońca. Południowy sierpniowy wiatr unosi w niebo wysuszone na słońcu liście jak pomarańczowe iskry z ogniska. Ale już wkrótce chłodne noce przyniosą świeżość, a rośliny wokół zaczną nabierać bordowego i fioletowego odcienia, jagody kaliny staną się czerwone, a wiatr będzie świeży i przyjemny, jakby ubierał wszystko w niebieską jedwabną koszulę. Uwielbiam ten okres po upalnym lecie, jakbyś patrzyła przez okno na jesień, ale pozostała duszą w jasnym lecie. Obraz jest bardzo jasny i przyciąga wzrok, kontrast kolorów sprawia wrażenie blasku i ciepła emanującego z pracy. Urocza postać dziewczyny o ciemnoniebieskich oczach symbolizuje spokój i tajemniczość, zapraszając widza do dialogu.
Pochodzę z małego miasteczka na południu Ukrainy. Kiedy byłem mały, spędzałem dużo czasu na wsi, która była otoczona polami i lasami. Szczęśliwie dorastałem w otoczeniu natury. Kiedyś codziennie chodziłam na skraj pola tylko po to, żeby obejrzeć zachód słońca i marzyłam, żeby nauczyć się malować tak zachwycająco, jak słońce robi to na niebie. Myślę, że to był moment, w którym zdecydowałem się zostać artystą, aby nauczyć się okazywać swój podziw temu światu. Moje inspiracje pochodzą z wielu źródeł. Można powiedzieć, że inspiruje mnie samo życie. Każda chwila jest wyjątkowa i tworzy nową fabułę w mojej wyobraźni. To takie błogosławieństwo budzić się każdego ranka i uświadamiać sobie, że czekają na mnie puste płótna. Nie mogę się powstrzymać od tworzenia sztuki! Staram się malować, gdy tylko obrazy przyjdą mi do głowy. Są dni, kiedy jest ich tak dużo, a potem robię szkice, aby uchwycić moje pomysły. Moje historie są bardzo różne, ale łączy je nastrój, ponieważ chcę przekazać w swoich pracach całą chwałę i wspaniałość świata. Zawsze maluję, kiedy mam dobry humor i tworzę tylko miłe historie. Jestem człowiekiem i też odczuwam i widzę ból, niesprawiedliwość. Czuję też smutek. Nie potrafię jednak wskazać ani jednego powodu, dla którego trzeba mnożyć takie emocje, tworząc bolesne obrazy, i stanowczo tego podtrzymuję.