Rok stworzenia | 2017 |
---|---|
Wymiary | 40 S × 30 W × 0.1 G cm |
Rodzaje sztuki | grafika |
Styl | abstrakcjonizm |
Gatunek | wnętrze |
Materiały | akwarela, papier |
Sposób pakowania | tuba |
Pełen wdzięku, gładkie linie przechodzące w siebie. Przyjrzyj się bliżej bez pośpiechu, a dostrzeżesz możliwość metaforycznej podróży do własnej nieświadomości, gdzie odnajdziesz swoje znaczenia, porozmawiasz od serca do siebie
Urodziłem się i mieszkam na południu Rosji, w przytulnym, zielonym miasteczku. Spędzam dużo czasu na łonie natury. Jako dziecko w ogrodzie moich rodziców na wiejskich piknikach obserwowałam jej cuda: wyrastanie całej rośliny z nasionka, jej zmiany, obserwowałam ślimaka wypełzającego ze skorupy i wyciągającego czułki oczami, patrzę na mnie, głaskałem wszystkie psy i koty. Byłem pod wrażeniem, kontemplując życie na planecie. Jak wszystkie dzieci, narysowałem to. Nauczyciel muzyki polecił mi posłanie do szkoły plastycznej. Pomalowałem wszystkie zeszyty. Wszystkie zeszyty szkolne też. Podczas studiów na Wydziale Sztuki inspirowało mnie to, jak przyroda odzyskuje terytorium zagospodarowane przez człowieka. Malowałem szkielety domów porośniętych bluszczem i naprędce malowałem płoty pokryte mchem. Odnalazłam w nich piękno, bo miałam wewnętrzne poczucie, że jestem jak miejsce opuszczone przez człowieka, opuszczone przeze mnie i moją rodzinę. Było mi ciężko w rodzinie moich rodziców. Po zetknięciu się z wiedzą duchową w 2013 roku i szoku tym, co nowe, zacząłem rysować abstrakcje, aby wyrazić swoje stany psychiczne, które wybiegały w pośpiechu. Na początku rysunki były ponure. Były dla mnie terapią sztuką. To jakby przewietrzyć wewnętrzne kąciki, do których wcześniej światło nie docierało. Kiedy do wnętrza dostało się wystarczająco dużo światła, rysunki uległy zmianie. Zaczęli zachwycać swoim pięknem i bogactwem treści. Linie na nich przeplatają się jak rośliny pnące, jak strumienie na asfalcie. Wszystko w naszym świecie jest tak ze sobą powiązane, że nie ma nic oddzielonego, choć czasami tak się wydaje. Moje obrazy można nazwać obrazami podróżniczymi, obrazami metaforycznymi. Trzymając wzrok na obrazie, masz możliwość przeprowadzenia ze sobą szczerej rozmowy. Kontemplując je, możesz medytować i obserwować swoje stany. Inspiruje mnie lot ptaków, pęknięcia na ziemi, strumienie deszczu na drodze, splecione gałęzie, nici, głębokie, ciepłe rozmowy