Studium katedry św. Bazylego.

Germán Pattselt, Hiszpania

Urodziłem się w Rosji w mieście Woroneż. Ojciec nas zaniedbywał, więc mama przez pierwsze lata życia musiała zajmować się mną sama. Niedługo potem wyjechał do pracy do Hiszpanii i zostawił mnie z babcią, z którą spędziłem praktycznie całe dzieciństwo. Pamiętam tylko, że w ciągu tych lat kilka razy widziałem moją matkę. Zostawiła mi kilka rysunków, które zrobiła, gdy była ze mną w ciąży. Patrząc na te rysunki, zacząłem rysować bardzo wcześnie. W wieku 10 lat mama zabrała mnie ze sobą do Hiszpanii. Od razu zapisała mnie do szkoły malarskiej i tam nauczyłem się wszystkiego, co wiem. Ale malarstwo nie jest moją jedyną pasją, lubię ogólnie wszystko, a czymś, co wydaje mi się bardzo różnorodne, jest tworzenie gier wideo, więc moim zamiarem jest stworzenie własnego studia gier wideo. Nie widzę siebie pracującego w fabryce ani nic podobnego, więc myślę, że zarabianie na życie z mojej sztuki jest najlepszą opcją.