Rok stworzenia | 2020 |
---|---|
Wymiary | 80 S × 60 W × 3 G cm |
Rodzaje sztuki | malarstwo |
Styl | sztuka współczesna |
Gatunek | wnętrze |
Materiały | akryl, płótno |
Artystka uwielbia kolor i fakturę, znajdując niezwykłe i dziwne, ale jednocześnie ciekawe połączenia. Unika zbędnych szczegółów, odrzuca to, co nieistotne i pozostawia nagą i pozbawioną ozdób esencję. Dziś jej prace uzupełniają prywatne kolekcje na Ukrainie, Francji, Kanadzie, Gruzji, Niemczech, Rosji, Tajwanie, Nigerii, zdobią sale konferencyjne Hotelu HolidayInn Kyiv, Think Global Innovation School, Centrum Kardiologii i Kardiochirurgii Dziecięcej w Kijowie. Ma również wystawy indywidualne i zbiorowe na Ukrainie i za granicą. W szczególności była nominowana do nagrody Woman Art 2020, która odbędzie się w Rzymie i posiada certyfikat wybranej artystki UNESCO. Maluje swoją filozofię życia, własną wizję świata i rzeczy pięknych, niezwykłość codzienności. Poszukuje pięknego wyrazu nawet bolesnych i nieprzyjemnych rzeczy i uczuć. Stara się pomóc widzowi zajrzeć w głąb siebie i spojrzeć na życie z innej perspektywy. Poprzez piękno wyrazić brzydotę, pokazując w ten sposób umiejętność życia z tym i pójścia naprzód. Uwielbia kolor i fakturę, znajduje niezwykłe i dziwne, ale jednocześnie ciekawe kombinacje. Unika zbędnych szczegółów, odrzuca to, co nieistotne i pozostawia nagą i pozbawioną ozdób esencję. - "Kiedy patrzę wstecz na swoje życie i myślę, że kiedyś łączyły mnie sztuki plastyczne, to przypominam sobie tylko wygraną w regionalnym konkursie w 2000 roku na najlepszy plakat polityczny. Taka słodziutka przyniosła mi dyplom z 1 miejscem i pudełkiem czekoladek. Ale wraz z końcem szkoły moja droga sztuk pięknych się rozeszła. Co więcej, nie powiedziałabym nawet, że szczególnie interesuję się malarstwem, czy mam smykałkę do ich tworzenia. Jednak moje życie zawsze było przesiąknięte kreatywność 15-letnie teatralne doświadczenie aktorki nauczyło mnie czuć i otwierać, akceptować siebie i śmiać się ze smutku, nie bać się być innym i popełniać błędy, szukać głębi i esencji, a nie dekorować powierzchnię .Ostatecznie w dużym stopniu przyczyniło się to do mojego rozwoju jako artysty.Dopiero latem 2018 podczas wieczornego joggingu pojawiła się w mojej głowie fabuła, którą chciałem narysować.I choć nie wiedziałem jak to zastosować w praktyce, postanowiłem spróbować i po godzinie siedziałem z prostym ołówkiem w dłoni rysując wynalazek. A następnego dnia pojawiły się pędzle, olej i płótno. Po nich następowały szpatułki, sztalugi, lekcje, coraz więcej obrazów, projektów, wystaw. Maluję swoją filozofię życia, własną wizję świata i dobrych rzeczy, niezwykłości w codzienności. Szukam pięknego wyrazu nawet bolesnych i nieprzyjemnych rzeczy i uczuć. Staram się pomóc widzowi zajrzeć w głąb siebie i spojrzeć na życie z innej perspektywy. Poprzez piękno wyrażać brzydotę, pokazując w ten sposób umiejętność życia z nią i pójścia do przodu. Życie jest rzeczą bardzo nieprzewidywalną i ciekawą. Nigdy nie wiesz na pewno, dokąd cię zaprowadzi. Ale aby ta ścieżka była jasna i pełna, uczę się widzieć piękno, czuć, kochać i żyć każdego dnia. To właśnie opowiadam na moich obrazach. " - mówi autor.